Ach, jak dobrze jest mieć chwilę dla siebie. Nie żebym narzekał, na uczelni ciężko nie jest, a wpracy też robię kreatywne rzeczy lecz to nie to samo jak dłubanie nad własnym projektem. Zrobiłem małą prezentację map edytorka, czyli kolejny etap prac nad N2D. Wygląda, jak wygląda (na pewno lepiej niż ten w ETL) ale działa. Jako bibliteki gui użyłem SFGUI.
PS. To chyba najkrótszy post tutaj, nie licząc tych pierwszych 😀